niedziela, 5 października 2014

SURPRISE!

W piątek odbyła się Surprise Party dla Claudii (wymieńca z Włoch). Schowaliśmy się za barem w piwnicy i wyskoczyliśmy krzycząc SURPRISE! Zupełnie jak w amerykańskich filmach :) Piwnice tutaj nie przypominają w niczym polskich piwnic, jest to zazwyczaj sala kinowa, miejsce gier i "imprez". Piszę "imprez", ponieważ rodzice zazwyczaj siedzą na górze i oglądają telewizję, a my bawimy się bez alkoholu i tytoniu. Swoją drogą w mojej szkole jest 2000 osób i może 20 pali, na pewno o wieleee mniej niż w Polsce. Rodzice Marii(dziewczyny) u której była impreza, mieli za szybą (zamknęli barek na kłódkę na czas imprezy) polską wódkę! Luksusową, która jest/ była produkowana w mojej Zielonej Górze! 
Ja i Claudia :)
Ja i Kasper (wymieniec z Finlandii)
W poniedziałek poszłam ze znajomymi do Galerii handlowej :) Ceny po przeliczeniu są w sumie podobne jak w Polsce.
Kaspar, ja i Carrrlos (tak właściwie Ronald) z Kostaryki :)
I nasza Anja Rubik jako twarz Forever 21!
Tutaj wszyscy kochają pizzę :)

W zeszły weekend kupiłam komputer, więc dzisiaj po raz pierwszy odkąd tu jestem zobaczyłam moją rodzinkę na videochacie! Miło jest zobaczyć znajome twarze haha :)